marionetkaevli napisał:
ahhh niestety malo optymistyczne ale w 100% musze sie zgodzic .. czekania tyle a pewnie w styczniu cos ruszy dopiero, oby
szkoda że banki twardo sie trzymaja tych 15 % i nie można negocjować np na 10% ale i tak nie ma co narzekać najgorsze tylko to czekanie
Podejrzewam, ze to byla ostatnia tura takich szans.... zeby dostac tego typu pomoc niemal na "ladne oczy". Taka pomoc dostaja tylko ci w najciezszej sytuacji (slabe dochody, wielodzietnosc, mlodzi kupujacy pierwsze mieszkanie, i inni w ciezkiej sytuacji). Komuny lekka reka rozdzielaly pieniadze dla tych grup, co spowodowalo galopujacy wzrost cen.
Teraz zmieni sie wszystko prawdopodobnie diametralnie. Rzad bedzie prawicowy i juz nie bedzie taki "rozrzutny". Pomoc z komun bedzie bardziej ograniczona i trzeba bedzie isc droga, jak kazdy inny w Norwegii, czyli 25-30% wkladu wlasnego, reszta z banku. To co dla ciebie moze byc pozytywne, to ze ceny mieszkan moga przestac rosnac w takim tepie, jak za rzadow lewicowych.